Trzydniowa warszawska przygoda klas 7a,3d rozpoczęła się 28 maja 2018 roku o godzinie 5:00, niewyspani, ale szczęśliwi, pełni zapału pojawiliśmy się na miejscu zbiórki . Szybkie pakowanie, przeliczenie przez nasze opiekunki – panie J.Adwent, D.Kaszubę, K.Zapałę – 47 osób i byliśmy gotowi do wyjazdu do Stołecznego Miasta Warszawy. Podróż przebiegła szybko i już około 11:30 podzieleni na dwie grupy zaczęliśmy zwiedzanie.
Pierwszy przystanek – wnętrza Pałacu w Wilanowie oraz jego przepiękny ogród. Następnie Muzeum Powstania Warszawskiego na Woli, miejsce wyjątkowe, interaktywne i dzięki temu mogliśmy się wsłuchać w odgłosy warszawskiej ulicy latem 1944 roku, posłuchać wspomnień powstańców, obejrzeć uzbrojenie żołnierzy AK, zobaczyć autentyczny samolot, który regularnie odbywał loty nad Warszawą, zrzucając pomoc dla walczącej stolicy, przejść fragmentem kanału, aby choć na moment poczuć grozę tamtych dni. Muzeum było ostatnim punktem zwiedzania w tym dniu.
Następny dzień rozpoczęliśmy spacerem po słynnym cmentarzu powązkowskim, na którym jest pochowanych wielu znanych Polaków, między innymi : poeta K.K. Baczyński, bokser Jerzy Kulej, piłkarz Kazimierz Deyna, trener Kazimierz Górski. Jadąc w kierunku centrum, dotarliśmy na zmianę warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza.
Po tak dużej dawce historii przenieśliśmy na 30. piętro Pałacu Kultury i Nauki, skąd podziwialiśmy niesamowitą panoramę stolicy.
Pełni wrażeń udaliśmy się w kierunku Starego Miasta. Krakowskim Przedmieściem szliśmy w kierunku Zamku Królewskiego, towarzyszyła nam muzyka Chopina, która rozbrzmiewała z ławeczek ustawionych wzdłuż ulicy. Podziwialiśmy pomnik Mikołaja Kopernika, słynną bramę Uniwersytetu Warszawskiego, przez którą weszliśmy na teren uczelni. Mogliśmy podziwiać Pałac Prezydencki i pomnik księcia Józefa Poniatowskiego, następnie Kolumnę Zygmunta, Zamek Królewski. Mijając kamieniczki na Starym Mieście, udaliśmy się na mury obronne i pod pomnik Małego Powstańca.
Ostatnim punktem naszej przygody ze stolicą w tym dniu były Łazienki, do których dotarliśmy Alejami Ujazdowskimi. Zobaczyliśmy Belweder, podziwialiśmy pomnik Fryderyka Chopina. Spacerując dotarliśmy do Pałacu Łazienkowskiego, w którym odbywały się słynne obiady czwartkowe.
Zmęczeni, ale szczęśliwi i głodni, udaliśmy się na miejsce odpoczynku.
Ostatni dzień rozpoczęliśmy od wizyty w Centrum Nauki Kopernik. Spędziliśmy w nim około trzech godzin,w trakcie których mogliśmy się poczuć jak naukowcy, badacze, odkrywcy, podróżnicy.
Następnie trasą „Piłkarskie emocje”zwiedzaliśmy Stadion Narodowy, który był ostatnim punktem naszej wycieczki.
Warszawa okazała się miastem ciekawym, inspirującym, w którym współczesność miesza się z historią. Szkoda, że nasza wycieczka trwała tylko trzy dni. Pozostały wrażenia, wspomnienia, fotografie.
JolA
GALERIA ZDJĘĆ – KLIKNIJ I ZOBACZ